Ostatnie dni dobitnie pokazały „lwi pazur” pogody. Od ostatniego piątku mieszkańcy wielu regionów kraju mierzyli się z przelotnymi, ale intensywnymi opadami deszczu. Miejscami spadł grad oraz silniej powiało. Niestety doszło również do powstania szkód materialnych. W najbliższych dniach pogoda się praktycznie nie zmieni. Co prawda w poniedziałek i wtorek burze i opady ustąpią na wschodzie, ale za to na zachodzie, północy i południu nadal będzie pod tym względem „gorąco”.
SYTUACJA BARYCZNA / SYNOPTYCZNA
Polska znajduje się na skraju wyżu znad Rosji, a już w poniedziałek dostaniemy się pod wpływ także wyżu znad Ukrainy. Tymczasem za zachodzie Europy dominują układy niskiego ciśnienia. Jeszcze dziś zachód kraju będzie w zasięgu linii zbieżności wiatru, a to oznacza kolejne opady i burze, ale już we wtorek nad zachodnią część kraju nasunie się front atmosferyczny, za którym napłynie chłodniejsza masa powietrza. Znów pojawią się silniejsze opady oraz burze, które mogą przynieść znów nieco więcej „złego”.
27.05.2024r – PONIEDZIAŁEK
Początkowo zachmurzenie małe lub umiarkowane. Na zachodzie miejscami większe i tam przelotne opady deszczu jeszcze przed południem. Najpiękniejsza pogoda będzie panowała wzdłuż granicy wschodniej. W ciągu dnia na zachodzie, południu (od Małopolski w kierunku zachodnim) rozpocznie się proces tworzenia się chmur pionowych. Opady po południu wystąpią od Pomorza Zachodniego, Wielkopolski, Lubuskiego przez Dolny Śląsk, Opolskie i Śląskie. Deszcz niewykluczony także w zachodniej części woj. Łódzkiego, Kujawsko-Pomorskiego oraz Pomorskiego. W tych regionach oczywiście pojawią się burze, podczas których opady będą intensywne. Niewykluczone opady gradu o marginalnej średnicy. Ponieważ nad Europą środkową dominuje bardzo słaby przepływ powietrza, burze i opady będą przemieszczać się powoli, a to zwiększa ryzyko pojawienia się podtopień i zalań. Temperatura od 20-23 stopni na zachodzie ( w opadach temperatura będzie nieco niższa) do 24-29 na pozostałym obszarze kraju. Niewykluczone, że gdzieś w kraju temperatura lekko przekroczy 30 stopni. Wiatr słaby i umiarkowany południowowschodni. Oczywiście porywy wiatru podczas burz silniejsze, mogące osiągać prędkość 70 km/h. Ciśnienie 1018 – 1024 hPa.
28.05.2024r – WTOREK
Zachmurzenie małe i umiarkowane na wschodzie, w centrum, na południu. W pozostałej części kraju zachmurzenie umiarkowane i duże. Na zachodzie jeszcze przed południem niewykluczone opady przelotne deszczu, ale należy mieć na uwadze, że wystąpią one marginalnie. Do południa jeszcze powinno się dosłownie wszędzie rozpogodzić, jednak już w drugiej części dnia szybko się powinno chmurzyć. Dojdzie do szybkiego rozwoju chmur. Na całym zachodzie (łącznie oczywiście z Wielkopolską) należy spodziewać się opadów deszczu oraz burz o charakterze punktowym. W wielu miejscach również zagrzmi i niewykluczone, że pojawi się grad oraz silniejsze porywy wiatru. Na wschodzie spokojnie i bez opadów, chociaż na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie nie jest wykluczony, wieczorny opad deszczu. Temperatura już zróżnicowana. Nad większością regionów od 24 do 28 lub 29 stopni. Na zachodzie w opadach od 18 do 21-22, a na krańcach zachodnich już od 14 do 16 stopni. Wiatr słaby i umiarkowany południowowschodni skręcający na zachodni. Podczas burz wiatr będzie silniejszy i może osiągać prędkość 80 km/h lub więcej. Ciśnienie 1014-1018 hPa.
Na koniec trzeba powiedzieć, że sytuacja z wtorkiem jest mocno niejasna. Istnieją dwa scenariusze – albo będzie w miarę spokojnie, mimo frontu, albo mocno dynamicznie. Nie wyklucza się pojawienia ostrzeżenia meteorologicznego zarówno na poniedziałek, jak i na wtorek.
Nasz ekspert: Jarosław Turała – Miłośnik, pasjonat i popularyzator meteorologii. Autor bloga „Sorry taki mamy klimat, czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały www.facebook.com/meteoexpert