Wracają burze i ochłodzenie.
Niedziela upłynęła pod znakiem pięknej i słonecznej pogody. Najcieplej było w Słubicach, gdzie odnotowano 31,9 stopnia. Najchłodniej było w Kołobrzegu. Tu zaledwie niecałe 23 stopnie. Tymczasem już mamy zmiany. Na zachodzie kraju mamy do czynienia z frontem atmosferycznym, który już przynosi opady deszczu. Będzie ich więcej znacznie. Dodatkowo pojawi się ochłodzenie.
SYTUACJA BARYCZNA / SYNOPTYCZNA
Polska znajduje się na skraju płytkiej zatoki niskiego ciśnienia wraz z wędrującym frontem atmosferycznym niżu barycznego znad Islandii. Front w poniedziałek będzie wędrował na wschód. Przed frontem należy liczyć się ze strefami zbieżności wiatru w dolnej troposferze, w której dojdzie do inicjacji głębszej konwekcji. Za frontem napłynie nieco chłodniejsza masa powietrza polarnego morskiego. We wtorek prawdopodobnie znów dostaniemy się pod wpływ kolejnego frontu atmosferycznego, który przyniesie kolejną porcję opadów deszczu.
22.07.2024r – PONIEDZIAŁEK
Zachmurzeni od rana małe i umiarkowane na wschodzie i w centrum kraju. Na zachodzie już od rana chmury, opady deszczu oraz miejscami burze. Strefa wilgoci z w/w zjawiskami będzie wędrowała na wschód kraju i po południu powinny dotrzeć do linii Wielkopolski, zachodniej części Pomorza oraz Kujawsko-Pomorskiego. Niestety możliwe jest powstanie zarówno burz superkomórkowych, jak i niewielkich układów burzowych, które będą generowały zarówno mocniejsze opady deszczu, opady gradu o większej średnicy, oraz silniejsze porywy wiatru. Do wieczora deszcz i burze powinny pojawić się już także w centrum, w Warmińsko-Mazurskim oraz w Mazowieckim, z tym, że powoli powinny te zjawiska tracić na sile. Na krańcach wschodnich, do końca dnia pogodnie i bez opadów. Temperatura od 24-26 stopni na zachodzie do 27-31 w centrum i na wschodzie (wliczają oczywiście południe). Wiatr słaby w czasie burz silny i porywisty, mogący osiągać prędkość 70-80 km/h z kierunku zachodniego. Ciśnienie 1011 – 1013 hPa.
23.07.2024r – WTOREK
Poranek na zachodzie pogodny, ze sporą ilością słońca. Na wschodzie sporo chmur i na całej linii od Podlasia, przez Lubelskie po Podkarpacie opady deszczu (chwilami mocniejsze) Tu niewykluczone burze z silniejszymi porywami wiatru i opadem gradu (Przede wszystkim Podkarpacie). W ciągu dnia opadów powinno być mniej i w całym kraju sporo słońca. Późnym wieczorem nad zachodnią część kraju napłyną chmury kolejnego frontu atmosferycznego, który w nocy przyniesie opady oraz lokalne burze (przede wszystkim właśnie na zachodzie). Temperatura od 20-23 stopni na krańcach Polski wschodniej oraz na Pomorzu do 24-26 miejscami 27 stopni w pozostałej części kraju. Wiatr słaby i umiarkowany północno-zachodni i zachodni. Ciśnienie 1014 – 1017 hPa.
Nasz ekspert: Jarosław Turała – Miłośnik, pasjonat i popularyzator meteorologii. Autor bloga „Sorry taki mamy klimat, czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały www.facebook.com/meteoexpert