Prognoza pogody na 17-18.05

Prognoza pogody na 17-18.05

sun-and-clouds

Stopniowa zmiana pogody…

Kolejne dni suche i bezdeszczowe

niestety nie pomagają roślinom i wodom gruntowym. O ile głęboko w glebie wody jest dość sporo, to tuż przy powierzchni, jest jej bardzo mało. Większość roślin nie może pobierać życiodajnego płynu z głębszej warstwy, przez co „słabsze jednostki” usychają. Susza hydrologiczna nadal się pogłębia. Dodatkowo w lasach i na polach mamy wręcz ekstremalne zagrożenie pożarowe. Oznacza to, że nawet drobne zaprószenie ognia może spowodować spory pożar. 

W nadchodzący weekend pogoda nieco się zmieni.

Słońca również nie zabraknie, ale będzie zdecydowanie więcej opadów punktowych oraz burz, które nieco poprawią sytuację. Niestety ciśnie się na usta jedno słowo – doraźnie, a więc na dłuższą metę wspomniana zmiana nie poprawi znacząco sytuacji hydro w glebie. 

Polska jeszcze znajduje się pod wpływem układu wysokiego ciśnienia, który rozciąga się od Ukrainy po Litwę. Jeszcze w piątek będziemy pod wpływem tego układu, który powoli się odsuwa w kierunku wschodniej części kontynentu. Od soboty pogodę w naszej części Europy przejmie ośrodek niskiego ciśnienia znad Niemiec, którego front atmosferyczny będzie przemieszczał się nad naszym krajem już w sobotę oraz niedzielę przynosząc opady deszczu, które chwilami mogą być mocniejsze (również w strefie zbieżności).  Z dnia na dzień przybywać powinno także burz. Przez weekend będziemy w objęciach masy polarnomorskiej. 

Piątek przywita nas piękną i słoneczną pogodą w całym kraju.

Niewielkie zachmurzenie możliwe jest jedynie na południu Polski. Z każdą godziną tam właśnie chmur zacznie przybywać. Po południu w Małopolsce, na Śląsku oraz na Opolszczyźnie opady deszczu, które chwilami mogą być intensywne. Niewykluczone burze podczas których może pojawić się grad o średnicy do 2 cm. Na pozostałym obszarze do końca dnia bez opadów, chociaż przed północą może gdzieniegdzie pokropić na Dolnym Śląsku. Temperatura bardzo przyjemna, od 20 do 24 stopni. Jedynie na pogórzu od 14 do 17-18 stopni. Wiatr nadal umiarkowany, chwilami dość silny i porywisty, południowowschodni. Ciśnienie 1011 – 1022 hPa. 

Sobota od rana pogodna w północnej części Polski.

Niemal bezchmurnie także na Mazowszu. Na pozostałym obszarze zachmurzenie umiarkowane i duże. Jeszcze przed południem na zachodzie, południu oraz w centrum rozwój chmur kłębiastych aż do wystąpienia opadów deszczu. Chwilami opady intensywne. Nie jest wykluczony grad o średnicy do 3 cm. szczególnie w strefie Dolnego Śląska, gdzie jest spora szansa na utworzenie się burz superkomórkowych. Północ wspomniana wcześniej bez opadów. Temperatura od 16-18 stopni w regionach z opadami do 19-23 w pozostałej części kraju. Wiatr słaby i umiarkowany południowy i południowowschodni. Ciśnienie 1013 – 1016 hPa. 

Niedziela prawdopodobnie dynamiczna,

stąd potrzebuję jeszcze troszkę czasu na utworzenie czegoś wiarygodnego. Istnieje szansa na naprawdę nawalne opady punktowe ze sporą ilością wyładowań atmosferycznych. Póki co cieszmy się chociaż z tych punktowych, przynoszących nieco ulgi roślinom i zwierzętom opadów. Prognozy długoterminowe (FUSy) widzą kolejną dominację układu wysokiego ciśnienia i niestety kolejny deficyt opadów. 

Nasz ekspert: Jarosław Turała – Miłośnik, pasjonat i popularyzator meteorologii. Autor bloga „Sorry taki mamy klimat, czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały  www.facebook.com/meteoexpert