Prognoza pogody na 12.11.2024

Mieszkańcy Polski południowej ostatnimi czasy mają niezły fart. Podczas, gdy w innych regionach kraju mamy pochmurną i wręcz przenikliwie zimną pogodę, to np. w Zakopanem od paru dni mamy bezchmurną, piękną pogodę. Wtorek wydaje się, że nie przyniesie zmian. Ogólnie nadal nad resztą kraju, zalegać będą chmury i pogoda nie będzie napawać optymizmem. Oczywiście należy mieć na uwadze, że chmury gdzieniegdzie mogą się rozejść i „ktoś” zobaczy słońce. 

SYTUACJA BARYCZNA / SYNOPTYCZNA:

Polska od paru dni znajduje się na skraju rozległego wyżu znad Rosji. Póki co centrum wyżu nie zmieni znacząco swojego położenia. Sytuacja baryczna nie zmieni się. Na uwagę jedynie zasługują dwa niże górne. Jeden będzie oddziaływał na południe od naszych granic, drugi na zachodzie. 

12.11.2024r  – WTOREK:

Zachmurzenie praktycznie wszędzie duże / całkowite. Na krańcach Polski południowej nadal praktycznie bezchmurnie. W ciągu dnia na północy nie wykluczone przelotne opady deszczu lub mżawki. Na pozostałym obszarze niewykluczone opady mżawki właśnie. W ujemnych temperaturach, mgła i mżawka mogą marznąc. Przez cały dzień pogoda nie zmieni się znacząco. Temperatura od -3 do +2/+4 stopni. Najcieplej na Pomorzu Zachodnim, gdzie może być około 6-8 stopni. Wiatr słaby, lub jego brak, wiał będzie z różnych kierunków. Ciśnienie 1031 – 1034 hPa. 

Kolejne dni, to już powolne ustępowanie wyżowej pogody. Gdzieniegdzie pojawić się mogą opady. W górach prawdopodobnie sypnie śniegiem. 

Nasz ekspert: Jarosław Turała – Miłośnik, pasjonat i popularyzator meteorologii. Autor bloga „Sorry taki mamy klimat, czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały  www.facebook.com/meteoexpert