Prognoza pogody na 22-23.11.2024r
Tak patrzę sobie na doniesienia w mediach społecznościowych i widać wyraźnie tendencję do ukazywania obszarów kraju pokrytych śniegiem. Nie byłoby nic w tym dziwnego, gdyby nie fakt, że śnieżnych dni mamy coraz mniej. Nie oznacza to, że śniegu wcale nie ma w przeciągu całej zimy (mamy jeszcze jesień), ale często, gęsto jest go zdecydowanie mniej niż kiedyś. Najbliższe dni nie przyniosą znaczących zmian w pogodzie. Nadal będzie napływało zimne, arktyczne powietrze, powinno być dość sporo przejaśnień, ale również pojawią się przelotne opady śniegu. Ot takie przedzimie.
SYTUACJA BARYCZNA / SYNOPTYCZNA:
Polska znajduje się przejściowo w siodle barycznym, które ustąpi miejsca polu wyższego ciśnienia ośrodka znajdującego się nad Francją. Jeszcze nocą z piątku na sobotę dostaniemy się pod wpływ zatoki niskiego ciśnienia oraz frontu atmosferycznego, który będzie wędrował z zachodu na wschód, przynosząc znów opady śniegu, za którym znów pogoda powinna się poprawić, ze względu na dominujący obszar wyżowy ośrodka wędrującego mniej więcej nad Bałkanami.
22.11.2024r – PIĄTEK:
Zachmurzenie umiarkowane i duże zarówno na zachodzie, jak i na wschodzie oraz południowym wschodzie. Tam opady śniegu. Na pozostałym obszarze zachmurzenie umiarkowane i małe z przejaśnieniami. W ciągu dnia opady odsuną się za naszą wschodnią granice, a nad Polską gdzieniegdzie przejaśni się. Najwięcej słońca na Pomorzu oraz na krańcach województw południowych i południowo-zachodnich. Po południu opady przelotne w Wielkopolsce oraz niemal na całej flance wschodniej. Będą to opady przelotne chwilami mocniejsze. Temperatura od -2 do +1 stopnia, więc ogólnie ciepło nie będzie. Wiatr słaby, wiejący z różnych kierunków. Ciśnienie 996 – 1001 hPa.
23.11.2024r – SOBOTA:
Na przeważającym obszarze kraju zachmurzenie umiarkowane i duże. Szczególnie w centrum, na północy oraz na południu i wschodzie. Opady śniegu nad ranem na zachodzie (cała linia od Pomorza Zachodniego po Dolny Śląsk). W ciągu dnia strefa będzie przemieszczać się na wschód. Chwilami opady nieco mocniejsze (szczególnie na północy Polski). Po przejściu frontu od zachodu będzie się znaczniej wypogadzać i powinno w wielu miejscach kraju pojawić się słońce. Opady pozostaną przede wszystkim na Pomorzu. gdzie niewykluczone śnieżyce i pojedyncze wyładowania atmosferyczne. Temperatura średnio od -1 do 2 stopni. Najcieplej na zachodzie kraju . Wiatr umiarkowany zachodni. Ciśnienie 1014 – 1027 hPa.
Prawdopodobnie około 25 listopada napłynie znacznie cieplejsza masa powietrza z południowego zachodu. Na termometrach niewykluczone wartości powyżej 10 stopni, na plusie oczywiście.
Nasz ekspert: Jarosław Turała – Miłośnik, pasjonat i popularyzator meteorologii. Autor bloga „Sorry taki mamy klimat, czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały www.facebook.com/meteoexpert