Prognoza na 27.10.2024

Ostatni weekend października upłynął pod znakiem mglistej, ale w ogólnym rozrachunku słonecznej aury. Były miejsca, tak jak Polska północno wschodnia oraz południowo zachodnia. Jutro ogólnie nic się prawie nie zmieni. Nad krajem będzie dominować słońce, ale trzeba znów liczyć się z gęstymi mgłami. 

SYTUACJA BARYCZNA / SYNOPTYCZNA:

Polska znajduje się na skraju odchodzącego wyżu, który znajduje się nad Ukrainą. Powoli od zachodu dostaniemy się w niedzielę pod wpływ płytkiej zatoki niskiego ciśnienia, wraz z ciepłym wycinkiem frontu atmosferycznego. Ogólnie powinien się on objawić jedynie większym zachmurzeniem oraz jakimś marginalnym, przelotnym opadem. Poza tym pogodnie, ale dopiero po ustąpieniu mgieł.

27.10.2024r – NIEDZIELA:

Zachmurzenie umiarkowane i duże na przeważającym obszarze kraju. Wszystko za sprawą mgieł i zamgleń, które do południa mogą się gdzieniegdzie utrzymywać. Ogólnie mało przejaśnień. Dopiero około południa powinno się nieco bardziej rozpogodzić. Późnym popołudniem na północnym zachodzie oraz zachodzie zaznaczy się wspomniany wycinek frontu z większym zachmurzeniem. Na Pomorzu Zachodnim niewykluczone przelotne, marginalne opady deszczu. Temperatura od 10-13 stopni na północy w strefie mgieł. Poza tym od 14 do 17 stopni. Najcieplej na południu, gdzie zobaczymy od 18 do nawet 21 stopni. Wiatr słaby i umiarkowany, w górach silniejszy, południowy. Ciśnienie 1017 – 1024 hPa.

Nasz ekspert: Jarosław Turała – Miłośnik, pasjonat i popularyzator meteorologii. Autor bloga „Sorry taki mamy klimat, czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały  www.facebook.com/meteoexpert