ZAKRES CZASOWY OBOWIĄZYWANIA – 19.06.2024r – 12:00 CEST – 20.06.2024r – 02:00 CEST.
OBSZARY OBJĘTE OSTRZEŻENIEM:
Obszary zaznaczone kolorem – CZERWONYM:
z uwagi na możliwość wystąpienia bardzo intensywnych / nawalnych opadów deszczu oraz gradu o średnicy powyżej 4-5 cm. W tych regionach nie jest wykluczone pojawienie się także trąb powietrznych. Dodatkowo należy spodziewać się silnych / bardzo silnych porywów wiatru, które w porywach osiągnąć mogą prędkość 90-100 km/h.
Obszary zaznaczone kolorem – ŻÓŁTYM:
z uwagi na możliwość wystąpienia bardzo intensywnych / nawalnych opadów deszczu oraz gradu o średnicy w zakresie 2-4 cm oraz silnych porywów wiatru do 80 km/h.
Obszary zaznaczone kolorem – ZIELONYM:
z uwagi na możliwość wystąpienia umiarkowanych / intensywnych opadów deszczu oraz gradu o marginalnej średnicy. Możliwe są również silniejsze porywy wiatru o prędkości do 45-55 km/h.
SYTUACJA BARYCZNA:
Nad Polską mamy obecnie wędrówkę lekko pofalowanego frontu atmosferycznego wraz z widoczną zatoką niskiego ciśnienia. Po południowej stronie frontu napływa jeszcze gorące powietrze, a od północnego zachodu wejdzie już masa znacznie chłodniejsza. Styk dwóch różnych mas powietrza i kontrast termiczny sprawią, że dojdzie do szybkiej inicjacji konwekcji. W rezultacie pojawią się opady deszczu oraz burze, które będą miejscami groźne. Na mapach średnich widać wyraźnie postępującą w naszym kierunku zatokę niskiego ciśnienia oraz szybszy przepływ powietrza. To również czynniki podnoszące „wydajność” i „energetyczność” zjawisk.
OPIS ZAGROŻENIA:
Po wczorajszym „spektaklu” oraz pierwszej tropikalnej nocy, przychodzi kolejny dzień, w którym trzeba bacznie obserwować niebo. Po wczorajszym falowaniu frontu i dobrych warunkach powstała zacna superkomórka wbudowana w układ MCS, która przemieszczała się z zachodu na wschód dolną jego częścią. Widać więc było, że słowa, że najwięcej ewentualnych szkód, czy dynamiki przyniosą właśnie superkomórki, a nie cały układ były słuszne. Dziś przez Polskę będzie wędrował ten sam front, ale dziś charakter burz będzie nieco inny. Zauważyć trzeba przede wszystkim, że dziś będziemy mieli można powiedzieć apogeum adwekcji gorącej masy powietrza znad południa Europy, która sięgnie przede wszystkim województwa południowo-wschodnie, południowe i centralne. Miejscami temperatura przekroczy na chwilę 32 stopnie. Tymczasem już za frontem na termometrach jedynie 16-18 stopni. Nie trzeba być geniuszem, by wiedzieć, że taki kontrast termiczny sprawi, że pojawią się burze i opady.
Czego możemy się dziś spodziewać więc?
Od godzin południowych w centrum i na południowym zachodzie zaczną dość szybko tworzyć się chmury pionowe / konwekcyjne, które przyniosą intensywne opady deszczu. Prognozowana wodność troposfery będzie wyższa, więc należy być przygotowanym na naprawdę solidny opad. Dziś również (przede wszystkim w strefach czerwonych) mamy dobre warunki do tworzenia się superkomórek burzowych, które przyniosą grad o sporej średnicy. Jakiej? Przekonamy się, ale miejscami może być to nawet 5 cm i więcej. Z uwagi na równie dobre warunki kinematyczne i prognozowany niski poziom kondesacji z uniesienia nie jest wykluczone pojawienie się trąby powietrznej i to nie jednej. Jak dobrze pójdzie, to może się również wykształcić niewielki układ burzowy również z intensywnymi opadami oraz silnym wiatrem. Strefy żółte spokojniejsze, ale tak również mocno popada i zagrzmi, a w zielonych burz będzie jak na lekarstwo (powinno być), ale opadów należy się spodziewać.
Dziś jest również prośba o rozwagę i obserwację nieba oraz radarów odbiciowości oraz teledetekcji, bo dzień zapowiada się naprawdę w niektórych regionach bardzo dynamicznie okraszony naprawdę niebezpieczną pogodą. Uważajmy i nie lekceważmy przede wszystkim sił natury, później oczywiście ostrzeżeń (chociaż wiem, że tego jest sporo w sieci i występuje niejako degrengolada informacyjna).
Nasz ekspert: Jarosław Turała – Miłośnik, pasjonat i popularyzator meteorologii. Autor bloga „Sorry taki mamy klimat, czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały www.facebook.com/meteoexpert