ZAKRES CZASOWY OBOWIĄZYWANIA – 31.05.2024r – 12:00 CEST – 31.05.2024r – 23:59 CEST
OBSZARY OBJĘTE OSTRZEŻENIEM:
Obszary zaznaczone kolorem – ŻÓŁTYM:
z uwagi na możliwość wystąpienia intensywnych, miejscami bardzo intensywnych opadów deszczu oraz gradu o średnicy do 3 cm (chociaż w strefach żółtych, przy pojawieniu się superkomórek burzowych nie można wykluczyć większej średnicy). W tych regionach należy spodziewać się burz, które będą aktywne pod względem wydajności wyładowań atmosferycznych. Dodatkowo możliwe są silniejsze porywy wiatru do prędkości 65 km/h.
Obszary zaznaczone kolorem – ZIELONYM:
Z uwagi na możliwość wystąpienia umiarkowanych / intensywnych opadów deszczu oraz gradu o marginalnej średnicy. Te regiony również mogą spodziewać się silniejszych porywów wiatru, do 50 km/h.
SYTUACJA BARYCZNA:
Polska znajduje się niezmiennie na skraju pofalowanego frontu atmosferycznego znajdującego się tuż za naszą zachodnią granicą. Jest to front łączący dwa ośrodki niskiego ciśnienia. Jednym z nich jest niż znad Basenu Morza Śródziemnego, drugim jest ośrodek położony nad Morzem Norweskim. Po wschodniej stronie frontu mamy do czynienia z linią zbieżności w dolnej troposferze, która będzie intensyfikować wszelakie zjawiska konwekcyjne.
OPIS ZAGROŻENIA:
Od wielu dni zmagamy się z dynamiczną aurą. Do południa jest względnie spokojnie, a następnie następuje szybki rozwój chmur konwekcyjnych (pionowych), aż do wystąpienia opadów deszczu i burz. Wczoraj na linii zbieżności oprócz intensywnych opadów deszczu mieliśmy do czynienia z dość sporymi gradzinami, które miejscami miały 5 cm i więcej. Dziś kontynuacja pogody burzowej, chociaż wydaje się, że powinna ona opanować jedynie krańce Polski zachodniej, południowej i północnej. Już około południa powinniśmy być świadkami wypiętrzania się komórek konwekcyjnych (chmur pionowych – Cumulus, przekształcających się w Cumulonimbus), które przyniosą miejscami ulewne opady deszczu. Niestety z uwagi na niski przepływ w troposferze, burze i opady będą przemieszczać się powoli i przyniosą podtopienia i zalania, a tym bardziej, że prognozowana wodność troposfery miejscami może wynieść 30-40 mm. Podczas występowania superkomórek burzowych, a jest to dziś jak najbardziej możliwe, można spodziewać się opadów gradu o średnicy do 3 cm. oraz silniejszych porywów wiatru do 65 km/h. Z uwagi na położenie południkowe linii zbieżności burze mogą mieć charakter tzw. training storms, a więc burza jedna za drugą. Na północnym zachodzie i północy niewykluczony jest jakiś „niewinny” układzik burzowy, który może nieco bardziej postraszyć. Aktywność komórek burzowych może być większa pod względem wyładowań atmosferycznych, a więc na niebie spektakle, ale również większe ryzyko powstania pożarów zainicjowanych przez pioruny.
Zawsze przy takiej okazji apeluję o zachowanie ostrożności, gdyż burza może zaskoczyć wszędzie, a już na pewno apeluję dziś do ludzi wybierających się w wysokie partie gór. Wiemy, że już większość piechurów jest na szlakach, ale prośba z mojej strony o zachowanie zdrowego rozsądku i nie pchania się na siłę w rejony zagrożone porażeniem, czy poślizgnięciem.
Jutro kontynuacja pogody dynamicznej, ze względu na wejście frontu atmosferycznego wraz z niżem barycznym. Oznacza to moc zjawisk i dynamiczną pogodę.
Nasz ekspert: Jarosław Turała – Miłośnik, pasjonat i popularyzator meteorologii. Autor bloga „Sorry taki mamy klimat, czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały www.facebook.com/meteoexpert
